Skip to main content

Pia w Polsce (Ibrahim, śnieg i szaleństwa) - Pia in Poland (Ibrahim, snow, and craziness)

Our Little Bąbelek is now a big Łobuziak, who misses the Polish climate. In November, we managed to escape for a few days and visit our Homeland. Our favorite Pia's uncle - Ibrahim, who has never seen natural snow in his life, came to Poland with us. Of course, in Dubai, we not only have snowmen but even a real, snow-covered ski slope, but it's not the same as real natural white powder.
Pia had already planned Ibrahim's baptism of fire for the first day, forcing not only Dad but especially Ibrahim to run and even make snow angels in the thick snow covering our backyard... because the most important part of the fun was done only in swimwear. When Ibrahim started experiencing hypothermia and even Robert began to feel cold, Pia remembered the trampoline standing in the garden... Instead of seeking shelter in the warmth of the house, she happily jumped on it for a few minutes in the crisp cold.

Nasz Mały Bąbelek jest już dużym Łobuziakiem, który tęskni za Polskimi klimatami. W listopadzie udało nam się wyrwać na kilka dni i odwiedzić Ojczyznę. Do Polski przyjechał z nami ulubiony Pii wujek - Ibrahim, który nigdy w życiu nie widział naturalnego śniegu. Oczywiście w Dubaju mamy nie tylko bałwany ale nawet prawdziwy, naśnieżany stok narciarski ale nie jest to prawdziwy naturalny biały puch. 
Chrzest bojowy Ibrahima, Pia zaplanowała już na pierwszy dzień. Zmuszając nie tylko Tatę ale przede wszystkim Ibrahima do biegania a nawet robienia tzw. aniołków w gęstym śniegu zalegającym w naszym ogródku.... bo najważniejsze całość zabaw odbywała się wyłącznie w kąpielówkach. Gdy Ibrahim popadł w hipotermię a nawet Robert zaczął marznąć, Pia przypominała sobie o stojącej w ogrodzie trampolinie... I zamiast schronić się w domowych pieleszach, przez kilka minut radośnie skakała w trzaskającym mrozie.










 

Comments

Popular posts from this blog

Salalah Oman - odczucia i wrażenia Mamy (Salalah, Oman - impressions and experiences from a mother)

Podczas naszych poprzednich pobytów w Omanie usłyszeliśmy wiele pochlebnych opinii na temat Salalah. Zarówno rodowici Omańczycy jak i rezydenci wypowiadali się w samych superlatywach na temat bujnej roślinności, pięknych gór i czystego, ciepłego morza. Większość opinii się potwierdziła, jednak wybierając się w te rejony z dzieckiem należy wziąć pod uwagę pewne minusy. Lokalni Omańczycy są serdeczni i otwarci jednak ewidentnie mają problem z poprawną oceną swojego pozycji społecznej. Nie obowiązują ich kolejki, uważają, że należy im się pierwszeństwo w każdej możliwej sytuacji. Ponadto mają wyjątkowo ambiwalentny stosunek do pracy. Można mieć wrażenie, że przesiadka z wielbłąda do Lexusa negatywnie wpłynęła na odbiór rzeczywistości. Z takimi sytuacjami nie spotkaliśmy się w Muskacie. Kolejny problem to pozycja kobiety. Mówiąc wprost Europejki bez towarzystwa męskiej asysty nie są traktowane poważnie.  Menu w restauracji trafia najpierw do mężczyzny. Sprzedawca w sklepie, czy taksó

Pia w Salt Lake City - Mormoni, Temple Square i inne atrakcje (Pia in Salt Lake City - Mormons, Temple Square, and other attractions)

Most of us associate Utah with Salt Lake City, which hosted the Winter Olympics in 2002 and the Mormons, who are particularly numerous in this state. In preparation for our trip, I considered the possibility of taking advantage of the wide range of winter sports available at the Olympic venues. The first challenge in organizing the trip was, of course, buying airline tickets, and here the first surprise appeared. Generally, flights to the USA are relatively cheap, but it turns out that this does not apply to SLC. Only KLM, AirFrance, and Lufthansa fly directly to the capital of Utah. Due to limited competition, the flight price is higher than to Hawaii. Therefore, since we planned the trip in advance, I managed to catch a one-day promotion at KLM and ultimately purchase tickets at reasonable prices. If you are planning to visit this area, remember to plan your trip in advance, otherwise, you will face a high expense or a flight with at least two layovers. After 10 hours spent in a nice

Pia - 10 years of traveling (10 lat podróży)