Skip to main content

Posts

Showing posts with the label co robić na Malediwach

Pia na wyspie Filitheyo - Malediwy (Pia in Filitheyo Island - Maledives)

Cóż wyspa, na której się zatrzymaliśmy stanowi odzwierciedlenie raju. Turkusowa woda pełna kolorowych ryb, cudowna piaszczysta plaża, niewiarygodnie, soczysto zielona roślinność, temperatura oscylująca całą dobę w okolicach 30-35 st. a do tego wszelkie udogodnienia dobrego ośrodka wypoczynkowego. Czyste przestronne, klimatyzowane bungalowy, ładny basen, doskonała restauracja, doskonale wyposażony ośrodek dla płetwonurków… Można by stronicami wymieniać kolejne zalety… Ale jak się okazuje raj dla zwykłych śmiertelników z 2 letnim Maluszkiem może stanowić problem. Problem ten jednak związany był ze swoistą mentalną barierą rodziców wychowanych w mieście, którzy obawiają się, że Maleństwo przerazi się bardzo „bliskiego” kontaktu z naturą.  Czy przesuwające się setki muszelek (krabów) nie wystraszą Pii? Czy podpływające metrowe (i większe) ryby w tym małe rekiny nie będą problemem w morskich kąpielach?  Czy 10 cm karaluchy i 15 cm jaszczurki w łazience nie zniechęcą Małej Po...

Pia w drodze na Atol Faafu - lotnisko Tegel (Pia in the way to Faafu - Tegel Airport)

After the unpleasant experiences in January with Tegel Airport, we decided never to fly from Berlin again. As is usually the case in life, when you make a decision, fate always plays a trick on you. So, four months later, we found ourselves in the German capital again to fly to Doha. Once again, Tegel Airport did not surprise us with anything positive. Widespread dirt, terrible organization, generally unfavorable conditions, especially after spending 5 hours on the road in the car for a long journey ahead. For example, Robert had to take the wrapped stroller, the so-called "green" one, to a special check-in point located several hundred meters away, one floor below. It wasn't a big problem for my husband, but I can't imagine the situation if I had to do it alone, with 16 kg Pia in one hand and a 15 kg stroller in the other, burdened with additional hand luggage that could only be carried in my teeth, running around this "super organized" (hopeless, in oth...