Skip to main content

Salalah Oman - odczucia i wrażenia Mamy (Salalah, Oman - impressions and experiences from a mother)



Podczas naszych poprzednich pobytów w Omanie usłyszeliśmy wiele pochlebnych opinii na temat Salalah. Zarówno rodowici Omańczycy jak i rezydenci wypowiadali się w samych superlatywach na temat bujnej roślinności, pięknych gór i czystego, ciepłego morza. Większość opinii się potwierdziła, jednak wybierając się w te rejony z dzieckiem należy wziąć pod uwagę pewne minusy.
Lokalni Omańczycy są serdeczni i otwarci jednak ewidentnie mają problem z poprawną oceną
swojego pozycji społecznej. Nie obowiązują ich kolejki, uważają, że należy im się pierwszeństwo w każdej możliwej sytuacji. Ponadto mają wyjątkowo ambiwalentny stosunek do pracy. Można mieć wrażenie, że przesiadka z wielbłąda do Lexusa negatywnie wpłynęła na odbiór rzeczywistości. Z takimi sytuacjami nie spotkaliśmy się w Muskacie.
Kolejny problem to pozycja kobiety. Mówiąc wprost Europejki bez towarzystwa męskiej asysty nie są traktowane poważnie.  Menu w restauracji trafia najpierw do mężczyzny. Sprzedawca w sklepie, czy taksówkarz na postoju nie okazuje zainteresowania do momentu gdy w okolicy nie pojawi się facet. Przykłady można by mnożyć w nieskończoność.
Flora bakteryjna może stanowić problem dla małych dzieciaczków. W naszym hotelu poważnie rozchorował się 3 latek z Polski, który przypadkowo zachłysnął się wodą z basenu- nie mi osądzać czy opił się wody, czy miał słabą odporność, lecz podczas pobytu w szpitalu stwierdzono u niego bakterię mogącą wywołać poważne kłopoty trawienne. Nasza Pia na szczęście uniknęła tej bardzo dotkliwej przypadłości.
Głównym źródłem siły roboczej dla tego regionu są Indie, Nepal, Sri Lanka oraz Egipt. Pracownicy są często bardzo słabo wykwalifikowani i nie przyzwyczajeni do przestrzegania podstawowych zasad higieny osobistej. Mycie rąk po skorzystaniu z toalety jest rzadkością.
Innym problemem jest nieco nachalna serdeczność w stosunku do dzieci. Pia nie lubi być brana na ręce przez obcych ludzi, smyrgania po twarzy, czy też zmuszana do przybijania przysłowiowej „piątki”.

Wybierając się do Salalah należy pamiętać o znacznym zróżnicowaniu cen. W sklepach produkty żywnościowe są stosunkowo niedrogie. Cena litra paliwa nie przekracza 1,80 zł/l. Jeżeli zapomnicie o kremie do opalania, środkach kosmetycznych, letnich ciuszkach dla dzieci nie jest to najmniejszy problem. Koszty zakupu tych produktów są niższe niż w Polsce.
Inaczej wygląda jednak sytuacja w hotelach. Tu wszystko jest bardzo drogie. Kawa, herbata - 25-30 zł, puszka Pepsi - 18 zł. Butelka słabego wina 250 zł. Dlatego jeżeli wasz hotel będzie mieścił się daleko od marketu rozważcie opcję All Inclusive (pamiętając jednak, że określenie All nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością). Wbrew wszystkim minusom opisywanym Oman jest naprawdę super i polecam wyjazd w tym kierunku !!

During our previous stays in Oman, we heard many positive opinions about Salalah. Both native Omanis and residents spoke in superlatives about the lush vegetation, beautiful mountains, and clear, warm sea. Most of these opinions were confirmed, but when traveling to these areas with children, certain drawbacks should be taken into account.

Local Omanis are friendly and open, but they clearly have a problem with accurately assessing their social position. They do not follow queues and believe that they are entitled to priority in every possible situation. Additionally, they have an ambivalent attitude towards work. One might think that the transition from riding camels to driving Lexuses has negatively affected their perception of reality. We did not encounter such situations in Muscat.

Another problem is the position of women. To put it bluntly, European women without male companionship are not taken seriously. The menu in a restaurant is presented first to the man. A shopkeeper or taxi driver does not show interest until a man appears in the vicinity. The examples could go on endlessly.

Bacterial flora may be a problem for small children. In our hotel, a 3-year-old boy from Poland became seriously ill after accidentally inhaling pool water - I won't judge whether he drank the water or had weak immunity, but during his hospital stay, a bacterium that can cause serious digestive problems was found in him. Fortunately, our daughter Pia avoided this very unpleasant condition.

The main source of workforce for this region is India, Nepal, Sri Lanka, and Egypt. Workers are often poorly trained and not accustomed to basic hygiene rules. Hand washing after using the toilet is rare.

Another problem is the somewhat intrusive friendliness towards children. Pia does not like to be picked up by strangers, have her face touched, or be forced to give a high five.

When traveling to Salalah, it is important to remember the significant price differences. Food products in shops are relatively cheap. The price of one liter of fuel does not exceed 1.80 PLN. If you forget sunscreen, cosmetics, or summer clothes for children, it is not a big problem. The cost of purchasing these products is lower than in Poland.

However, the situation is different in hotels. Everything is very expensive there. Coffee, tea - 25-30 PLN, a can of Pepsi - 18 PLN. A bottle of weak wine costs 250 PLN. Therefore, if your hotel is far from the market, consider the All-Inclusive option (remembering, however, that the term "All" has little to do with reality). Despite all the negatives described, Oman is really great, and I highly recommend traveling in this direction! 




photo by Pia :-)










Comments

  1. A jaki hotel poleciały dla rodziny z dzieckiem? Czy nie jest tam za upalnie?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Owszem jest gorąco, ale zwłaszcza w lutym przyjemnie :-)
      Nasze Maleństwo świetnie się bawiło w Marriott Resort- dość obszerny basen dla dzieci ze zjeżdżalniami ( raczej jedną potrójną zjeżdżalnią, ale małą ), przyjemny plac zabaw, melexy wożące gości po resorcie i na plaże (największa atrakcja dla naszego dziecka), i jako atrakcja wszechobecne wielbłądy- u nas nawet raz wtargnęło stadko na teren hotelu i przemarszowało dziarsko przez kilometrową plażę. Polecam , jeśli lubicie spokój, ciszę i lekkie odludzie :-)

      Delete
  2. Byliście w Hiltonie?

    ReplyDelete
  3. Byliście w Hiltonie?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Byliśmy w Marriott Resort Salalah - bliżej Mirbat.

      Delete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Pia - 10 years of traveling (10 lat podróży)

 

Pia - codzienność w Dubaju (Pia - Everyday Life in Dubai)

Today I wanted to tell you a bit about our everyday life in Dubai. It's a city full of contrasts and unique experiences, where we have been living for several years. We usually start our day with physical activities. Dubai is known for its beautiful luxury beaches, which are a great place to relax and unwind, as well as sports clubs and excellent infrastructure. Pia loves spending time at the beach, playing in the water and building sandcastles. We often meet up with friends who also live in Dubai at the beach. After the beach, it's time for learning. Pia goes to an international school where she learns many different subjects in English. We also have the opportunity to meet children from different cultures and countries there, which is incredibly interesting and inspiring. After school, we often have time for various activities. Dubai offers many attractions for kids, such as amusement parks, water parks, and playgrounds. Pia loves spending time outdoors, playing with her peer