Przed wyjazdem, jak i na miejscu przeglądałam informacje na temat atrakcji dla dzieci. Cóż gdybyśmy mieli na nich bazować to chyba wychodzenie z Pią poza hotel pozbawione byłoby większego sensu. Jednak rzeczywistość jest zdecydowanie bardziej pozytywna niż wizerunek wyspy wykreowany w Sieci. Podczas naszego pobytu nie zdążyliśmy wybrać się do Playmobile Park czy też wioski Papaja (najbardziej polecane w mediach społecznościowych) ponieważ nasze Maleństwo cudownie bawiło się na licznych, doskonale wyposażonych placach zabaw. Co ciekawe w zdecydowanej większości tego typu miejsc dostępne są darmowe, publiczne toalety oraz WiFi, co było wielką zaletą w trakcie przebywania na placu zabaw mojego Kochanego MĘŻA. Place są ogrodzone i wyłożone bezpiecznymi, amortyzującymi ewentualne upadki płytami. Sporo miejsc jest zacienionych, liczne ławeczki dają możliwość złapania oddechu w pozycji siedzącej. Naszemu Łobuziakowi najbardziej przypadł do gustu plac zabaw zlokalizowany w Sliema...